Czy kawa ma coś wspólnego z bananami? Zastanówmy się. Czy chodzi o profil sensoryczny Etiopii Dari Hambella? Nie do końca, chociaż – fakt – zaparzona kawa ma wysokie body i jest bardzo słodka. Mimo to, nie wpisujemy bananów w profile sensoryczne naszych kaw. Ta naprawdę chodzi o to, że banany w rejonie Guji w Etiopii tworzą dla drzewek kawowca ochronę przed wiatrem i dużymi zwierzętami, które mogłyby zjeść lub zniszczyć uprawy. Ziemia w rejonie Guji jest bogata w sole mineralne – to gleba wulkaniczna z charakterystyczną brązowo-czerwoną górną warstwą. Dbałość o surowiec, region pochodzenia, aż w końcu nasza kawowa zajawka i ciągłe starania o precyzyjność i powtarzalność sprawiają, że w filiżance kawa charakteryzuje się czystą słodyczą, podobną do miodu, lekką kwasowością, jak syropy malinowe pochowane w spiżarniach babci, oraz słodkim, waniliowym aromatem. Sprawdź!
OBSERWUJ NAS